• Strona główna
  • Koniec mody na chwilowe trendy: co definiuje kuchnie premium 2026

Koniec mody na chwilowe trendy: co definiuje kuchnie premium 2026

26 listopad 2025  

Kierunek, w jakim zmierza wzornictwo kuchni premium, jest dziś wyjątkowo klarowny: mniej blichtru, więcej autentyczności. Zamiast chłodnych połysków, w miejsce stylu glamour pojawiają się naturalne materiały, ciekawa struktura, kunszt rzemiosła i dyskretna technologia, która działa w tle, nie epatując swoją obecnością. Kuchnia staje się przestrzenią codziennych rytuałów – dopracowaną, piękną, ale przede wszystkim stworzoną do życia, a nie na pokaz.

Rzemiosło i personalizacja ponad blichtr

Najważniejszą zmianą ostatnich sezonów jest powrót do rzemiosła i personalizacji. Zamiast powtarzalnych rozwiązań klienci wybierają kuchnie szyte na miarę – nie tylko pod kątem wymiarów, lecz przede wszystkim rytuałów domowników. Jeśli ktoś kocha kawę, projekt uwzględnia dyskretnie ukrytą strefę baristy; jeśli ktoś kolekcjonuje wina, w zabudowie pojawia się elegancka nisza z chłodziarką i dedykowanym miejscem na akcesoria. Tak samo dopracowuje się kontynuację usłojenia drewna, indywidualną kolorystykę frontów, a także detale takie jak ręczne frezy, łączenia i wykończenia, które nadają kuchni niepowtarzalny charakter.

– To rzemiosło, widoczne nie w przesadnej ozdobności, lecz w precyzji, staje się dziś jednym z najważniejszych elementów luksusu. Klienci premium coraz bardziej doceniają jakość, której nie da się podrobić w seryjnej produkcji. – zauważa Anna Dzierżanowska, dyrektor kreatywna marki Halupczok.

Ciepło natury i prostota formy

Rok 2025 stał pod znakiem szlachetnych, naturalnych materiałów i ten trend zdecydowanie będzie aktualny w kolejnych latach. Dominują drewniane powierzchnie o wyrazistym rysunku oraz kamień w jasnych, ciepłych barwach: trawertyn, beżowe marmury i ekskluzywny kwarcyt Taj Mahal, którego miękkie, złociste użylenie potrafi nadać wnętrzu wysublimowanego charakteru. To właśnie kamień z mocno zarysowaną strukturą coraz częściej staje się głównym bohaterem kuchni. Występuje na blatach wysp, masywnych panelach ściennych i dużych okładzinach, które pełnią funkcję dekoracyjnej dominanty.

Kolorystyka naturalnie podąża za tym trendem. Króluje „kaszmir”, czyli paleta ciepłych szarości i beży, które tworzą eleganckie, wyciszające tło. Obok nich pojawiają się pastelowe, przygaszone zielenie oraz głębokie, sensualne odcienie, takie jak burgund, stosowane jako mocniejszy akcent. Projektanci spodziewają się, że rok 2026 przyniesie jeszcze więcej pastelowych i żywszych barw, inspirowanych zapowiedziami z nadchodzącego Milano Design Week.

Dopełnieniem tej estetyki są wykończenia: matowe powierzchnie, postarzana faktura metali – szczególnie mosiądzu – oraz pionowe ryflowania, które nadają kuchni subtelną strukturę. Coraz popularniejsze staje się również satynowe, lekko przydymione szkło o charakterystycznym, pionowym żłobieniu, które pięknie rozprasza światło. Taka matowa elegancja kamienia czy szkła świetnie komponuje się z naturalnym drewnem – razem tworzą warstwową kompozycję tekstur, która jest spokojna, ale bogata wizualnie.

Inteligentna, dyskretna technologia

Technologia w kuchniach premium nie znika – przeciwnie, jest jej więcej niż kiedykolwiek – ale działa w zupełnie nowy sposób. Nie „na pokaz”, lecz dyskretnie, jako niewidoczny sprzymierzeniec codziennego funkcjonowania. Klienci high-end oczekują innowacji, które ułatwiają życie, lecz nie zaburzają eleganckiej estetyki wnętrza. Dlatego hasłem przewodnim jest „smart kitchen” w wydaniu… niewidzialnym.

Przykładem może być ukryta płyta indukcyjna montowana pod blatem – gdy nie gotujemy, blat jest jednolitą powierzchnią roboczą, a pola grzejne pozostają niewidoczne. Takie invisible cooktops szturmem zdobywają luksusowe realizacje, pozwalając powiększyć przestrzeń roboczą i zachować minimalistyczny wystrój. Podobnie rzecz ma się z innymi urządzeniami: okapy wbudowane w blat lub sufit, wysuwające się tylko na czas gotowania, czy głośniki i moduły sterowania domem zintegrowane w oświetleniu – wszystko zaprojektowane tak, by technologia nie rzucała się w oczy.

– Klienci szukają dziś kuchni, która łączy naturalne materiały, dyskretną technologię i dopracowaną ergonomię. Oczekują rozwiązań tak prostych w formie, jak wyrafinowanych w jakości. Chcą wnętrza, które nie tylko wygląda pięknie, ale przede wszystkim współgra z ich przyzwyczajeniami, rytuałami i stylem życia. Dlatego brief projektowy coraz rzadziej zaczyna się od moodboardu, a coraz częściej od rozmowy o codzienności: o tym, jak funkcjonuje dom, co sprawia przyjemność, gdzie toczy się życie rodzinne. – wyjaśnia Anna Dzierżanowska z Halupczok.

Systemy smart stają się naturalną częścią projektu. Komunikują się ze sobą i z użytkownikiem, ale nie epatują futurystycznym wyglądem. Oświetlenie z wieloma strefami, sceny świetlne zintegrowane z systemem domowym, ciche systemy wentylacji i filtracji powietrza – wszystko działa intuicyjnie, nie zakłócając estetyki. Klienci oczekują inteligentnej kuchni, ale pod jednym warunkiem: że technologia pozostanie w cieniu i pozwoli skupić się na tym, co naprawdę ważne.

Funkcjonalność szyta na miarę i oświetlenie budujące atmosferę

Obecnie funkcjonalność nabiera nowego znaczenia. Ergonomia przestaje być dodatkiem – staje się fundamentem projektu. W projektach coraz częściej uwzględnia się blaty o zróżnicowanej wysokości, dopasowane do różnych użytkowników, a także sprytnie ukryte strefy na drobne sprzęty. Personalizacja sięga „głębiej”, uwzględniając organizacją szuflad i szafek, aby korzystanie z kuchni było płynne i naturalne.

Równie ważne jest oświetlenie: przemyślane, dopasowane do funkcji, zintegrowane z systemem smart home. Dzięki temu kuchnia zmienia się w zależności od rytmu dnia – zaprasza do aktywności rano, by wieczorem stać się miękką i nastrojową. Adaptacyjne barwy światła (CCT) to jedno z najbardziej pożądanych rozwiązań. Możliwość dostosowania temperatury światła do pory dnia czy wykonywanej czynności sprawia, że kuchnia reaguje na potrzeby domowników i staje się jeszcze bardziej komfortowa.

Świadome projektowanie i ESG

Klienci segmentu premium przykładają coraz większą wagę do kwestii zrównoważonego rozwoju i etyki w designie. Luksusowa kuchnia ma nie tylko świetnie wyglądać, ale też odzwierciedlać dbałość o środowisko i zdrowie domowników. Dlatego dziś „liveable luxury” – czyli luksus projektowany z myślą o długowieczności – to odpowiedź na zjawisko szybkich trendów. Klienci premium chcą inwestować w kuchnie, które przetrwają lata zarówno stylistycznie, jak i fizycznie. Dlatego wybiera się rozwiązania trwałe, solidne materiały i ponadczasowy design, który nie zestarzeje się po sezonie. Taka filozofia stoi w opozycji do kultury wymiany co kilka lat – wysoka jakość jest traktowana jako wyraz troski o środowisko, bo oznacza mniejszą potrzebę remontów i wymiany sprzętów w przyszłości.

Ta „świadoma konsumpcja” sprawia, że kuchnia staje się manifestem wartości właściciela – wysokiej jakości materiały i dbałość o detal odczytywane są także jako wyraz szacunku dla środowiska i przyszłych pokoleń.

Nowe potrzeby klientów premium

Jak konkluduje Anna Dzierżanowska: „Kuchnia przyszłości nie podąża za trendami – ona je tworzy, łącząc rzemiosło, emocje i technologię w jedną spójną opowieść.” Premium oznacza dziś świadomość i jakość – wyborów materiałów, rozwiązań technologicznych i wzornictwa – dzięki którym kuchnia staje się ponadczasową inwestycją w komfort i piękno.

Trendy 2025 pokazują, że prawdziwa elegancja tkwi w naturze, autentyczności i trosce o detal. Tworząc lub remontując kuchnię marzeń, warto kierować się tymi zasadami, bo są one nie tylko modne, ale przede wszystkim stają się sprzymierzeńcem świadomego życia na własnych zasadach, we własnym domu.

REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA: